Przed nami kolejne starcie z Grupą Azoty

Autor: Redakcja Budowlani

Przed nami kolejne starcie z Grupą Azoty

Osiem dni po finałowym spotkaniu Tauron Pucharu Polski, Grot Budowlani Łódź znów mierzyć się będą z Grupą Azoty Chemikiem Police. Dla naszego zespołu dzisiejsze starcie ma być rewanżem za zeszłotygodniową porażkę, podopieczne Ferhata Akbasa chcą z kolei wyrównać rachunki za wcześniejsze przegrane w lidze oraz w meczu o Superpuchar PLS. 

Osiem dni po finałowym spotkaniu Tauron Pucharu Polski, Grot Budowlani Łódź znów mierzyć się będą z Grupą Azoty Chemikiem Police. Dla naszego zespołu dzisiejsze starcie ma być rewanżem za zeszłotygodniową porażkę, podopieczne Ferhata Akbasa chcą z kolei wyrównać rachunki za wcześniejsze przegrane w lidze oraz w meczu o Superpuchar PLS. 

Grot Budowlani Łódź wjeżdżają na ostatnią prostą fazy zasadniczej Tauron Ligi. Na dwa mecze przed końcem pierwszej części sezonu, łodzianki z 35 punktami na koncie zajmują piąte miejsce w tabeli. I choć w teorii nie mają jeszcze zapewnionej piątej lokaty przed fazą play-off, to w praktyce już dziś sytuacja może się wyklarować. Finalistki Pucharu Polski tracą w tej chwili pięć punktów do czwartego w tabeli Chemika Police (który ma jeden mecz rozegrany mniej) i chcąc przedłużyć sobie choćby matematyczne szanse na przeskoczenie w tabeli obecnego Mistrza Polski, muszą dziś wygrać w Policach za trzy punkty. Jednak nawet wygrywając 3:0, bądź 3:1, łodzianki oprócz zwycięstwa w ostatniej kolejce z #VolleyWrocław, muszą liczyć na porażki Grupy Azoty Chemika Police z Developresem SkyRes Rzeszów oraz Jokerem Świecie. Każdy inny dzisiejszy rezultat, niż zwycięstwo Budowlanych za trzy punkty, zabiera im choćby matematyczne szanse na zakończenie fazy zasadniczej w top 4.

Nadzieję na zajęcie piątego miejsca, zajmowanego obecnie przez nasz klub, może mieć także BKS BOSTIK Bielsko-Biała. Bielszczanki mają o tyle łatwiejsze zadanie, że w ostatnich dwóch meczach fazy zasadniczej mierzyć się będą z dwiema najsłabszymi zespołami w lidze – Eneą PTPS Piła oraz Jokerem Świecie. W wypadku dwóch ich zwycięstw za trzy punkty, Budowlane przeciwko Grupy Azoty Chemikowi Police oraz #VolleyWrocław będą musiały zdobyć co najmniej dwa punkty, aby pozostać na piątym miejscu w tabeli.

Jako jedyny zespół w lidze, Grupa Azoty Chemik Police ma jeszcze do rozegrania trzy spotkania w fazie zasadniczej Tauron Ligi (oprócz dzisiejszego jeszcze z Developresem SkyRes Rzeszów oraz zaległe z Jokerem Świecie). I co ważne, policzanki dalej mają szansę na nawet drugie miejsce po fazie zasadniczej. Do tego jednak potrzebne są im trzy zwycięstwa i korzystne dla nich wyniki rywali. Już dziś podopieczne Ferhata Akbasa, wygrywając stosunkiem setowym 3:0 lub 3:1, mogą wskoczyć na podium tabeli ligowej, wyprzedzając tym samym ŁKS Commercecon Łódź. Podtrzymałyby tym samym znakomitą serię zwycięstw w Tauron Lidze – dzisiejsze zwycięstwo byłoby dziesiątym z rzędu (ostatnia porażka 12.12.2020 z E.Leclerc Moya Radomką Radom).

Dzisiejsze starcie będzie już czwartym w tym sezonie pomiędzy Grot Budowlanymi Łódź a Grupą Azoty Chemikiem Police. Jak dotąd, lepszy bilans mają łodzianki, które wygrały dwa z owych trzech meczów, ale przed tygodniem w finale Tauron Pucharu Polski lepsze okazały się obecne Mistrzynie Polski. Kto lepiej przygotował się na dzisiejszy pojedynek? Odpowiedź o godzinie 20:30, transmisja w Polsacie Sport.

Ciekawostki przedmeczowe:

- Jak dotąd wszystkie trzy spotkania tego sezonu pomiędzy Grot Budowlani Łódź a Grupą Azoty Chemikiem Police kończyły się w czterech setach. Dwukrotnie 3:1 wygrywały podopieczne Błażeja Krzyształowicza (w lidze oraz w spotkaniu o Superpuchar PLS), raz lepsze okazały się policzanki (w zeszłotygodniowym finale Tauron Pucharu Polski).

- Tylko dwóch drużyn w tym sezonie ligowym nie był w stanie pokonać zespół Ferhata Akbasa – E.Leclerc Moya Radomki Radom (dwie porażki 2:3) oraz właśnie Grot Budowlanych Łódź (1:3 w Łodzi).

 

Autor: Jan Pęczak

Sponsorzy tytularni

Sponsorzy główni

Partnerzy techniczni